Jak NIE pozycjonować swojego sklepu internetowego

0
2836

Zarówno wyszukiwarki internetowe, jak i klienci są wyczuleni na różnego rodzaju miernej jakości metody marketingowe. Mimo wszystko wiele firm ciągle z nich skorzysta – nawet po to, by zyskać dość niewartościowy, jednorazowy ruch. Czego zatem unikać, a co robić przy pozycjonowaniu stron?

1. Komentowanie blogów

Współcześnie stosowana technika polega na dodawaniu setek tysięcy komentarzy (o generowanej losowo bezsensownej zawartości) do automatycznie ich akceptujących blogów. Może to być robione ręcznie, jednak niemal zawsze robi się to przy wykorzystaniu różnego rodzaju oprogramowania. Warto wspomnieć, iż linki zawarte w komentarzach mają dość słabą wartość pozycjonerską.

Można je jednak wykorzystać w inny sposób, ale też do innego celu. Po prostu należy znaleźć artykuł, na temat którego wie się wiele i zostawić długi, wartościowy komentarz dodający coś do dyskusji. Na jego końcu zawieramy link do strony powiązanej tematycznie z tym artykułem. Nie ma on wartości pozycjonerskiej (ze względu na argument no-follow), jednakże jest świetną metodą na wygenerowania wysokiej jakości ruchu ze strony użytkowników, którzy są zainteresowani tematem.

2. Precle i mieszarki

Równie popularną strategią pozycjonowania jest publikowanie niskiej jakości artykułów na tak zwanych „preclach” (właśnie do tych celów stworzonych). Zazwyczaj tego typu artykuły są wysyłane masowo i generowane automatycznie poprzez użycie różnego rodzaju mieszarek treści i innego oprogramowania. Należy powiedzieć z ręką na sercu, że niemal każdy, kto do tej pory zajmował się pozycjonowaniem kiedyś korzystał z tej techniki. Obecnie jednak okazuje się, iż jest ona mało skuteczna.

Wyszukiwarki doskonale radzą sobie z wykrywaniem marnej jakości treści, a sama tego typu treść nie ma żadnej wartości marketingowej dla zwyczajnego użytkownika. Można ją nazwać zwykłym SPAMem, którego nikt nie chce czytać, wliczając w to roboty wyszukujące.

Na co zatem postawić, jeżeli nie na to? Otóż zamiast pisać miliony niskiej jakości artykułów i dodawać je do tej samej ilości ubogich w wartość stron, można znaleźć wartościowe strony tematyczne umożliwiające użytkownikom publikację nowych treści. Wtedy można napisać wartościowy dla użytkowników artykuł, a w nim – za zgodą autora serwisu – zawrzeć kilka linków do naszego serwisu. Z pewnością te kilka odsyłaczy będzie o wiele bardziej wartościowe, aniżeli miliony bezwartościowych.

3. Korzystanie z usług „SEO ekspertów” z ogłoszeń

Naturalną rzeczą jest to, iż nie każdy z na się na pozycjonowaniu. W związku z tym nie brakuje osób, które decydują się na usługi „SEO ekspertów”, a raczej osób, które mają czelność się takimi nazywać. Osoby te często mogą zaszkodzić naszemu sklepowi, zdobywając wiele niskiej jakości linków, których później będzie bardzo ciężko się pozbyć (a co w przypadku filtra ze strony Google będzie konieczne).

Rozwiązanie tego jest jedno: należy dokładnie dowiedzieć się, jakimi technikami dana osoba lub firma będzie się posługiwać i wykluczyć te „nieuczciwe”. Jeżeli każda firma będzie oferowała jedynie te typowo SPAMerskie, lepiej zająć się samodzielnym pozycjonowaniem. Takim wartościowym. Pozwoli to zaoszczędzić wiele pieniędzy, a z pewnością będzie o wiele lepsze, niż praca wykonana przez 99% kiepskich freelancerów.

Przy pozycjonowaniu sklepów i jakichkolwiek witryn internetowych pamiętajmy, żeby nie ufać pierwszym, często złudnym efektom. Często prawda na temat sposobów pozycjonowaniu przychodzi po update wyszukiwarki (wszyscy wiemy o Pingwinie czy Pandzie, jakie zaserwował nam Google). Byle jednak nie było dla nas za późno, by zmienić firmę czy zająć się pozycjonowaniem na własną rękę.

No votes yet.
Please wait...
Voting is currently disabled, data maintenance in progress.